Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Utah i National Geographic Pristine Seas ujawnili, jak trałowanie dna oceanu przyczynia się do uwolnienia znacznych ilości dwutlenku węgla, zagrażając życiu organizmów morskich. Trałowanie denne, metoda połowu polegająca na ciągnięciu ogromnych sieci po dnie morskim, długo była krytykowana za destrukcyjny wpływ na morskie ekosystemy. Najnowsze badania pokazują, że jest także znaczącym źródłem emisji CO2.
Dr Trisha Atwood zwraca uwagę, że węgiel, który mógłby pozostać zmagazynowany na dnie oceanu na tysiąclecia, jest uwalniany do atmosfery w postaci dwutlenku węgla podczas trałowania. Badania wskazują, że każdego roku z tego powodu do atmosfery uwalniane jest około 370 milionów ton CO2, co jest dwukrotnie większą ilością niż roczna emisja światowej floty rybackiej, liczącej około 4 milionów statków.
Podczas trałowania dennego tworzy się osad, który unosi się w postaci ogromnych chmur widocznych nawet z kosmosu. Aby zlokalizować miejsca trałowania w latach 1996–2020, zespół badawczy skorzystał z bazy danych Global Fishing Watch.
Wykorzystując globalnie uznane modele obiegu węgla w oceanie, naukowcy obliczyli ilość węgla uwalnianego podczas trałowania, która trafiła do atmosfery. Szacunki wskazują, że w latach 1996–2020 całkowita emisja dwutlenku węgla wyniosła między 8,5 a 9,2 miliarda ton.
Regiony z najwyższymi emisjami znajdują się w głównych centrach połowów włokiem dennym takich jak na Morzu Wschodniochińskim, Bałtyckim, Północnym oraz Grenlandzkim. Także Azja Południowo-Wschodnia, Zatoka Bengalska, Morze Arabskie, Zatoka Meksykańska mogą być źródłami emisji dwutlenku węgla.
Badania wyraźnie wskazują, że niezbędne jest rozwiązanie problemu uwalniania CO2 do atmosfery w wyniku działalności oceanicznej, w tym trałowania dennego, aby zwolnić tempo globalnego ocieplenia i odbudować morskie ekosystemy. Jak podkreśla dr Sala, ograniczenie emisji związanych z połowami dennymi przyniesie szybkie korzyści dla środowiska.
Naukowcy zbadali również, co dzieje się z węglem, który pozostaje w oceanie po działaniach trałowania dennego. Ocenili, że od 40 do 45 procent tego węgla pozostaje w wodzie, co przyczynia się do zwiększenia kwasowości w lokalnych obszarach oceanu. Ta podwyższona kwasowość negatywnie wpływa na organizmy żywe w rejonach dotkniętych tym rodzajem połowów.
Gavin Schmidt z Instytutu Studiów Kosmicznych Goddarda przy NASA porównuje trałowanie denne do wylesiania, podkreślając jego widoczny i mierzalny wpływ na globalne ocieplenie klimatu.
O autorze
Grzegorz Bubak
Moja fascynacja akwarystyką morską narodziła się ponad dwie dekady temu, gdy przypadkowo natrafiłem na artykuł poświęcony tej tematyce w jednym z czasopism. Od tamtej chwili, świat podwodny stał się moją obsesją i pasją, która kształtuje moje codzienne życie. Przygodę z akwarystyką morską rozpocząłem od koralowców miękkich, które były moim pierwszym krokiem w tym fascynującym świecie. Z upływem czasu, zafascynowany różnorodnością i pięknem koralowców SPS, postanowiłem skupić się na ich hodowli, która nadal jest dla mnie źródłem nieustającego zachwytu.
Dzięki mojemu doświadczeniu i pasji do akwarystyki morskiej jestem gotowy podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi entuzjastami tej dziedziny. Jestem szczęśliwy, że mogę być częścią społeczności Reef Pedia, która stanowi niezwykle cenne źródło informacji dla wszystkich miłośników akwarystyki morskiej.